Z reguły naprawa używanego telewizora jest nieopłacalna. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że urządzenia tego typu wymienia się na nowe w przypadku jakiejkolwiek awarii. Możemy jednak spotkać się z dużą ilością ogłoszeń, gdzie ktoś jest chętny na odkupienie uszkodzonych telewizorów i innych urządzeń RTV. Skoro ktoś chce taki sprzęt odkupić, to może opłaca się go jednak naprawić na własną rękę?
Co w przypadku uszkodzonego ekranu?
W przypadku telewizorów najczęściej uszkodzeniu ulegają ekrany. Często przyczyną takiego stanu rzeczy jest czyszczenie ich na mokro. W wielu domach domownicy przecierają ekran mokrą czy wilgotną szmatką. Po jakimś czasie trzeba liczyć się z tym, że czeka nas wymiana matrycy w telewizorze cena natomiast na pewno nie będzie niska. Jeśli jednak telewizor jest stosunkowo nowy, nie jest urządzeniem zniszczonym, to warto zastanowić się nad oddaniem go do naprawy. Koszt kilkuset złotych być może jest wart tego, aby z urządzenia nadal korzystać. Co w przypadku, gdy nie wiemy co jest przyczyną awarii? Trzeba oddać telewizor do serwisu i czekać na diagnozę. Koszt takiej diagnozy to wydatek rzędu 50-100 złotych. Nie jest to duży koszt.
Może sprzedać uszkodzony?
Jeśli posiadamy uszkodzony sprzęt, to możemy sprzedać go w takim stanie, w jakim jest. Czasem lepiej sprzedać, dołożyć kilka groszy i kupić nowe urządzenie, niż bawić się w naprawę sprzętu, który jest już urządzeniem wiekowym. Za zepsuty telewizor dostaniemy pewnie w okolicach 300-500 złotych, jeśli jest to model o dużej przekątnej ekranu.
Najnowsze komentarze